Wprowadzenie
Jan Domański, plutonowy rezerwy 3-ciej Dywizji Karpackiej 2-go Korpusu Wojska Polskiego na obczyźnie opisuje w swoim pamiętniku ,,Daleki Żołnierski Szlak” jego przeżycia od początku Drugiej Wojny Światowej do jego przybycia do Kanady w 1948 roku.
Jan Domański urodził sie 11 listopada 1902 roku w Bogdanówce, powiat zborowski, województwo tarnopolskie. Obszar ten, po ostatnim rozbiorze Polski w 1795 roku znajdował się pod zaborem austriackim. Gdy Polska stała się niepodległym państwem, po pierwszej wojnie światowej w 1918 roku, ten region ponownie stał się częścią Polski. Jan Domański opisuje ten okres czasu w swoim pierwszym pamiętniku zatytułowanym „Pamiętnik rodziny Domańskich i Bogdanówki”. Opisuje początki swojej rodziny w Bogdanówce (region Tarnopola na Kresach), jego dzieciństwo, przygody i życie w czasie pierwszej wojny światowej i późniejsze lata aż do drugiej wojny światowej.
„Daleki Żołnierski Szlak” jest kontynuacją jego wspomnień od początku II wojny światowej w 1939 r. aż do jego przybycia do Kanady w 1948 r.
Po II wojnie światowej całe terytorium Kresów zostało włączone do jurysdykcji ZSSR, a wiele lat później, w większej części, do niepodległego państwa Ukrainy w 1991 r.
Jan Domański nie doczekał się uwolnienia Polski od kajdan komunistycznej niewoli pod dyrekcją ZSRR, a także przeprosin rządu polskiego dla Generała Andersa i jego żołnierzy, jednym, z których on był. Jan Domański zmarł w 1988 roku w mieście Hamilton, Kanada.
Pamiętniki Jana Domańskiego przeszły z rąk jego córki Emilii Janiga, po jej śmierci, do jej syna. Wraz z pamiętnikami, Jan (John) Janiga odziedziczył albumy zdjęć, wojskowy mundur i medale oraz dużą plikę artykułów z czasów, kiedy Jan Domański był redaktorem lokalnego czasopisma „Dziedzictwo” w Hamiltonie.
Jan Janiga, po wielu latach postanowił przepisać i przetłumaczyć na język angielski pamiętniki swojego dziadka i je opublikować, aby one pomału nie zanikały i przeszły w zapomnienie, ale dalej pozostały na jego pamiątkę.
Mało jest książek pisanych przez ludzi, którzy przechodzili różne tragedie w ich życiu i później mogli sami o tym pisać tak, jak oni to widzieli i przechodzili lub przeżyli. Jan Janiga w transkrypcji i w tłumaczeniu na język angielski wspomnień swojego dziadka, starał się zachować oryginalny styl i treść, w jak najszczuplejszych zmianach lub poprawkach pisowni.
Jan Janiga mieszka wraz z żoną Urszulą w Burlington, Ontario, Kanada.
Książka pod tytułem „Daleki Żołnierski Szlak” jest dostępna w języku polskim w iTunes ale tylko na komputerze Apple, iPhone lub iPad.
https://itunes.apple.com/ca/book/daleki-żołnierski-szlak/id1443704275?mt=11
Niestety nie ma jeszcze książki drukowanej w języku polskim tylko w języku angielskim.
Serdecznie dziękuję Panie Janie za opublikowanie pamiętników Dziadka. Ze wzruszeniem czytałam zarówno opis przedwojennego Podola podczas pierwszych dni okupacji sowieckiej (moja Mama urodziła się na Wołyniu) jak i opis szkoły saperów w Przemyślu (w kompanii szkolnej 4 Pułku Saperów w Przemyślu służył mój Tato od stycznia 1939 r. – stamtąd poszedł na front). Przez Węgry, Jugosławię, dostał się do Syrii gdzie ochotniczo wstąpił do z S.B.S.K.Przez Palestynę i Egipt przerzucono Brygadę do Tobruku. W Iraku połączył się z wojskami gen. Andersa, utworzono wtedy 3 DSK. Tato brał udział w kampanii włoskiej. Z Anglii w 1948 r. emigrował do Argentyny. Wrócił do Polski po kilkunastu latach, ożenił się, doczekał się córek. W 1991 r. Zarząd Główny Związku Karpatczyków 3 DSK wydał II tom „Trzeciej Dywizji Strzelców Karpackich 1942 – 1987” – odnalazłam w nim nazwisko pańskiego dziadka na str.388. W spisie jest również nazwisko mego Taty i zdjęcie. Spróbuję znaleźć sposób na przeczytanie książki po polsku, mój angielski się do tego nie nadaje. Jeśli jest to możliwe to proszę napisać do mnie na podany poniżej adres email.
Dziękuję Pani za informacje. Proszę o kontakt bo mógłbym wysłać Pani książkę w jezyku polskim w formie PDF.
We are a polish family of the Gierc – or Gerc or Gerz – depending on what generation you are looking at. We are very interested in knowing if our family was involved with yours at any time
We will order the book and see more, but ih the meantime it would be interesting to know more
It was Frank Gierc – sent to Siberea and then off to Pakistan
Yes, my family knew Frank Gierc. I remember he and his wife visited with us and my grandfather, Jan Domański, sometimes in the late 1960’s or early 1970’s in Hamilton, Ontario. I believe they lived in B.C. and Frank passed away a few years ago.
hello
My Great grandma and my aunt and uncle were also from bogdanowka their surname was Nowak and their Vater was Antoni Nowak and their mother Anna Nowak (smarun) .
Is this Book also in polish awailable because I would ilke to buy it also For my uncle but he understands no english ?
Written book is only available i English. Polish version is only available in electronic version on Apple computers.